środa, 23 maja 2012

Coś fajnego do kąpieli

Ostatnio na portalu społecznościowym Facebook polecono mi fajną gąbkę do kąpieli. Zmieniła ona całe moje podejście i całą dotychczasową wiedzę na temat peelingu ciała. Dotąd używałam żeli i kremów przeznaczonych do peelingu. Na namoczone ciało należało nanieść ręką specyfik,dobrze wetrzeć i spłukać.
Tutaj nastąpiła,okazało się,pewna rewolucja. Otóż peeling może odbywać się również BEZ KOSMETYKU !
Oto jak wygląda owa rewolucja...:)



Gąbka bardzo mnie zaskoczyła,oczywiście pozytywnie... Świetnie nasiąka wodą,jest miękka w dotyku i doskonale daje prowadzić się po ciele. Z jednej strony jest szorstka, a z drugiej mięciutka. Peeling odbywa się nader prosto: należy zmoczyć ciało wodą, a następnie wykonywać koliste ruchy po ciele namoczoną TYLKO WODĄ gąbką. Podczas tego zabiegu stopniowo odpadają powoli z niej peelingujące "granulki".
Skóra po peelingu wygląda bardzo dobrze,jest głądziutka w dotyku i miękka. Skóra o wiele lepiej wchłania potem nałożony balsam do ciała.
Zapłaciłam za nią 17 zł w markecie i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest warta każdej wydanej na nią złotóweczki. Jeśli ta cena do Was n ie przemawia,warto przekalkulować oszczędność na kosmetykach używanych do peelingu, bo gąbka owa nie wymaga ich użycia.

Bardzo polecam ! Spróbujcie sami,czekam na Wasze opinie.. :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz